z potrzeby ducha i zamiłowania do ręcznie wykonanych dekoracji...

wtorek, 23 stycznia 2018

Nieśmiałe zwiastuny

Za oknem w tej chwili zima na całego. Śnieg pozakrywał ziemię tworząc biały krajobraz. Nie było
jeszcze tej zimy bajkowych obrazów oszronionych drzew i roślin, zawianych płotów, które tworzą
cudowna scenerię. Okres przed  nadejściem tego mrozu sprzyjał już rozwojowi pierwszych pąków na gałęziach i cebulowych, kwitnie leszczyna, ciemierniki  są teraz pod śniegiem ale maja duże już kolorowe paki.
Ściełam gałązki kaliny wonnej i teraz cieszą nasze oczy
tak wygladały po przyniesieniu

tak dzisiaj,zapach przepiękny

W wazonie pierwsze  w tym roku kupione tulipany


Studiuję katalog roślin , planuję co dokupić, co zmienić, pozwala  to mi się przenieść  w  wiosenne klimaty. Mogła by ta wiosna już być
Pogoda ma sie zmienić, mrozów już takich na razie nie będzie, dzień jest już dłuższy jakoś tą zimę przetrzymam. Jeszcze luty a w marcu już grzeje słoneczko.
Musze pomyśleć o zrobieniu kwiatowego ogródka z roslin cebulowych. Pozdrawiam wszystkich ciepło, dużo słońca i miłych chwil życzę.

11 komentarzy:

  1. Kalina ma pąki, więc masz wiosnę w domu. Katalog roślin, to dobry pomysł, żeby być bliżej wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gigo lubię planować, teraz mam wolniejszy czas
      więc troche marze.Pozdrawiam

      Usuń
  2. właśnie...nie pomyślałam aby badylka jakowegoś do domu przytachać:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez juz czytuje czasopisma ogrodowe. Jeszcze troszku i zaczniemy planowanie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapach kaliny owszem ale nie w mieszkaniu- dla alergika na zapachy, marzymy, planujemy i czekamy.......ja tez przewracam czasopisma, książki i wszystko by mi pasowało do mojego ogrodu ha ha pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz tak piękny ogród, przyjmie i inne piękności.Pozdrawiam

      Usuń
  5. A ja przynioslam so domu paczki pigwowca i slicznie mi zakwitl...teraz go zmrozilo, a ja w odpowiednim momencie przynioslam 3 galazeczki i cieszylam kwuiatkami oczy.
    Niech jeszcze choc raz spadne taki spektakularny snieg....a potem moze juz byc wiosna. Pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak masz rację, brak mi tych spektaktualnych widoków oszronionych pąków, suchych traw,drzew, siatki w płocie.Jaki kolor pigwowca gałązki przyniosłaś, pewnie w różu lub koralu.Grażynko pozdrawiam ciepło

      Usuń
  6. Ja również tęsknię za moim malutkim ogródkiem - teraz wygląda smutno i szaro pomimo, że w styczniu zakwitła żółta róża - musimy jednak trochę poczekać - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń