z potrzeby ducha i zamiłowania do ręcznie wykonanych dekoracji...

niedziela, 29 grudnia 2013

MIX

Święta, święta i po świętach. Pozostały wspomnienia, radość ze spotkań rodzinnych i zdjęcia.

Mój domek przybrał kolory bieli, ecru i czerwieni oraz kolor choinek i gałązek. W tym roku zaszalałam i w kuchni pojawiła się choinka ubrana w łakocie i zabawki, taka z dzieciństwa.
Pachniała piernikami, kusiła orzechami, cukierkami i uwodziła zapachem jabłek. W oknie zasłonki z reniferami dopełniały dekorację kuchni. W salonie tradycyjna biel,perły i troszeczkę złota.
Lubię ten okres do 6 stycznia. To zapach świerku i świec, podjadanie łakoci wszystko już na zwolnionych obrotach taki błogi czas.
Teraz z innej beczki. W domu pojawił się nowy gość, gość tymczasowy




To chomik Puszek Tadeusz, tak nazwały go wnuczki.
Dzisiaj przy czyszczeniu klatki wzbudził szczególne zainteresowanie naszej Neli, aż boję się pomysleć
co by się działo gdyby nie dzieliła ich szyba.



Takie to radości miałyśmy dzisiaj obserwując te zwierzaki.

Koniec roku to podsumowania i plany , postanowienia na następny rok. Nie będę po tym roku płakać
nie był dla mnie najlepszy z wielką nadzieją wchodzę w nowy.
Kochani życzę Wam tylko szczęśliwych dni, dni, które będą przywoływać uśmiech na Waszych twarzach. Niech gości szczęście i zdrowie w Waszych progach a mijający czas przynosić będzie tylko dobre wiadomości i wydarzenia.
Korzystając z okazji serdecznie dziękuję za złożone życzenia, które były niczym miód na moje serducho. Jeszcze raz serdecznie dziękuję i kłaniam się pięknie.

SPOTKANIE

Przeszedł stary Roczek
spory drogi kawał.
Co miał w swoim worku.
wszystko porozdawał.
Przysiadł na rozstajach
łzę otarł ukradkiem:
Dopiero przyszedłem,
aj już jestem dziadkiem.
Ledwo to powiedział,
patrzy a z wysoka
zbiega Nowy Roczek
w radosnych podskokach
Ucieszsię dziadek,
ciskał malucha:
Bądź dobry dla ludzi
- szepnął mu do ucha.

Ewa Stadtmiller Żródło 1/2004 s. 17


Do siego Nowego 2014

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Życzenia

Kochani składam Wam życzenia pięknych, magicznych i rodzinnych świat. Niech  życzenia składane w ten święty wieczór spełnią się, bo płyną z serc tak przepełnionych  miłością i magią tego wieczoru.
Kochani cieszmy się tymi świętami i stańmy się na ten świąteczny czas po trochę dzieckiem, takim z noskiem przyklejonym do szyby, obserwującym czy świeci już pierwsza gwiazdka.










piątek, 20 grudnia 2013

Szopka

Dzisiaj już tak świąteczne. Skończyłam robić szopkę, jest już w kościele. Wymagało to dużej pracy i czasu ale jestem ogromnie zadowolona z końcowego efektu, warto było.

Tu jeszcze w pokoju ponieważ tylko tędy mogliśmy ją wynieść przez rozsuwane drzwi.










Tu już w kościele wśród dekoracji świątecznych, które też robiliśmy












Mam nadzieję,że makieta będzie rok rocznie rozbudowywana.
Teraz szybciutko muszę nadrobić domowe przygotowania do świąt, zostalo jescze trochę czasu.
 Przesyłam pozdrowienia i życzenia miłych chwil przy przygotowywaniu swiąt.

sobota, 14 grudnia 2013

Choinki z koralików

Tak w zasadzie dekoracje w domu mam rozstawione, ostatecznie stroiki ze świeżych gałązek i kwiatów pojawią się przed wigilią razem z choinką. Przedstawię Wam jakie zrobiłam  choineczki z koralików, wykorzystam je do stroika na stół.

Bardzo prosto wykonać taką choineczkę. Wystarczy grubszy tekturowy papier zwinąć w rożek,
koraliki  ponawlekać na nitkę( kordonek) i owijać stożek gdzie nie gdzie przyklejając sznur koralików to papieru. Możemy przyklejać klejem na gorąco lub innym klejem.
Wysokość choineczki zależy od ilości koralików jaką mamy do dyspozycji i naszej ochoty do takiej pracy.









Musicie dobrze zamocować nitkę, by się koraliki nie rozsypały przy nawijaniu

Pozostaje ozdobić choineczki lub zostawić je tylko w nawiniętych koralikach. Na choinkę wysokości
około 25 cm wystarczy trzy opakowania koralików po 3,50 zł. W sklepach gotowe choineczki widziałam troszeczkę wyższe po 49 zł więc na prawdę warto popuścić wodze fantazji i stworzyć coś fajnego samemu.
Dzisiaj zapekluje mięsko i popiekę jakieś ciasteczka. Wstyd się przyznać ,że mandarynkowe,które upiekłam tydzień temu w jakiś niewyjaśniony sposób wyparowały z dużego pojemnika.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę by czerpać tylko przyjemność z przygotowań do najpiękniejszych świąt. Buziaki



piątek, 6 grudnia 2013

Ta gorsza strona zimy

Za zimą nie przepadam ale to co się dzieje od wczoraj to mały kataklizm. Wiało w nocy a właściwie nad ranem strasznie. Wycie wiatru jest przeraźliwe, potem z dwie godzinki nawet wychodziło słoneczko ale to tak dla zmyłki. Jak zaczęło wiać to wieje do tej pory. Nie mamy jednej fazy, zgaduj zgadula co działa dobrze ,że mamy przedłużacze. Świece stoją wszędzie, pali się w kominku wydawało by się, że jest romantycznie ale to pozory.
Cała jestem nerwowa bo poderwało mi w ogrodzie stary, piękny i olbrzymi jałowiec. Małżonek ratował go, poprzywiązywał go do powbijanych pali ale myślę,że poleci.
Parę zdjęć z ranka to ta piękna strona zimy:




Ptaszki oswoiły się z domkiem i podjadają ziarenka na całego






To zdjęcie robiłam z domu, nie miałam jeszcze odwagi wyjść na dwór. Mam nadzieję ,że jutrzejszy dzień będzie spokojniejszy. Pozdrawiam mikołajkowo aby do wiosny.


poniedziałek, 2 grudnia 2013

Biały adwent

Doczekałam się najpiękniejszego okresu w roku.To czas trochę magiczny, trochę tajemniczy, przepełniony miłością i oczekiwaniem na Pana Jezusa. To czas nie tylko dekorowania domu i ogrodu ale to także czas dobroci dla drugiego człowieka. Bądźmy w tym czasie uważni, wrażliwy na potrzeby drugich i w miarę swoich możliwości wspierajmy bardziej potrzebujących. Aby czas jak ja go nazywam czas aniołów był pięknym preludium nadchodzących, najpiękniejszych chwil w roku.
Oto moje przygotowania i dekoracje adwentowe

Wianek na drzwi albo na stół, na drzwiach powieszę chyba inną ozdobę.


w zbliżeniu detale wianka


Stroik adwentowy w tym roku to nie wianek












Jak wiecie z nastaniem adwentu  miejsce na parapecie okiennym zajmuje zimowa wioska, to nasza tradycja rodzinna. Mam taką nadzieję, że moje córki ją przejmą.



Wieczorem wioska tworzy bajeczny nastrój
Na  tarasie zbudowaliśmy drewniany domek, jest karmnik i budki dla ptaszków. Dodatkowo małżonek
podświetlił go tworząc cudowny widok wieczorem.

Wieczorem





W taki sposób przygotowuję się do świąt. Życzę wszystkim aby ten nadchodzący czas był najprzyjemniejszym okresem  w końcówce roku.
Bardzo dziękuję za komentarze pod ostatnim postem, miło mi było jak je czytałam.Przesyłam pozdrowienia i uściski, buziaki.