Witajcie, kończy się powoli lipiec, lipiec tak zimny i deszczowy jakiego dawno nie było.
Wbrew pozorom roślinom to zupełnie nie przeszkadza, nie zupełnie róże są tak pozbijane przez deszcz ,że żal patrzeć. Powojnikom jak widać pogoda służy
Pozdrawiam gorąco wszystkich zaglądających, życzę Wam dużo ciepła i słońca.
Pięknie... Myślałam że jak tak zimno i ciagle pada noc nie rozkwitnie, mimo deszczu jednak co nie co kwitnie. U Ciebie dużo się dzieje, poowojniki robią wrażenie a u mnie lilie w końcu rozkwitaja:-)
OdpowiedzUsuńTak teraz czas na lilie, nie straszny im deszcz.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Wiosna i lato u mnie tez deszczowe.co robisz ,że powojniki rosną Ci tak wspaniale? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNogi w cieniu, głowa w słońcu i mocne ciecie na wiosnę.Pozdrawiam
Usuńprzepiękne okazy :)
OdpowiedzUsuńPomimo braku słońca Twój ogród pięknie wygląda. Wypatrzyłam sobie coś nowego - to wiązówka, śliczna roślina. Jakoś dotąd jej nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i życzę Ci dużo słoneczka na ten koniec lata.
Wspaniałe okazy kwiatów masz w swoim ogrodzie i jak widać są w dobrej kondycji - pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa
OdpowiedzUsuń