a czy ten grab to do Ciebie się wyprowadza/ a o pawiach nie przypominam sobie, żebyś pisała od kiedy Cię znam i teraz podobnie jak Iwona zastanawiam się czy to Twój paw? czy może Pawie piórko nazywa się na cześć czyjegoś pawia? a piwonie jak przystało na blog Zapach piwonii są piękne!!!
Wszystkie zdjęcia w zakładanym ogrodzie, pawie niestety nie moje. Darzę je ogromna sympatiĄ , myślę,że ze wzajemnością.Pawie piórko to też z sentymentu do tych ptaków cudownych.Buziaki
Piwonio ja tym bardziej ciekawa jestem czy to Twoje pawie , bo wygląda na to ze to domowe pawie , jak tak to witaj w klubie i napisz od kiedy je posiadasz , bo strasznie to tajemnicze ... Uściski ślę Ilona
Dawno mnie tu nie było, a u Ciebie jak zwykle pięknie i elegancko. Nie tylko za sprawą cudnie kwitnących piwoni. Twój taras będzie mi się śnił po nocy:) Pewnie będę popijać miętową lemoniadę na białej sofce:)
Pięknie! Pawie są takie królewskie. Twoje?
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa z tym grabem :-) czyżby "szedł" na nowe?
Buziaki!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNiestety tylko sadzę, pawie też nie moje,tak pieknie weszły mi w kadr, pozdrawiam
Usuńa czy ten grab to do Ciebie się wyprowadza/
OdpowiedzUsuńa o pawiach nie przypominam sobie, żebyś pisała od kiedy Cię znam i teraz podobnie jak Iwona zastanawiam się czy to Twój paw? czy może Pawie piórko nazywa się na cześć czyjegoś pawia?
a piwonie jak przystało na blog Zapach piwonii są piękne!!!
Wszystkie zdjęcia w zakładanym ogrodzie, pawie niestety nie moje. Darzę je ogromna sympatiĄ , myślę,że ze wzajemnością.Pawie piórko to też z sentymentu do tych ptaków cudownych.Buziaki
UsuńPiwonio ja tym bardziej ciekawa jestem czy to Twoje pawie , bo wygląda na to ze to domowe pawie , jak tak to witaj w klubie i napisz od kiedy je posiadasz , bo strasznie to tajemnicze ...
OdpowiedzUsuńUściski ślę Ilona
Ilonko pawie nie moje, są bardzo oswojone i chyba czujniejsze niż pies.Jestem w tych ptakach zakochana,pozdrowienia i buziaki Kochana przesyłam
UsuńNo właśnie widać że bardzo oswojone , moje są w wolierze bo by uciekły ,ciekawość ma zaspokojona Dzięki :)))))
UsuńWłaśnie wyszły za ogrodzenie na spacer,same wracają,jest ich w stadzie dziewięć sztuk.
UsuńTe pawie to Twoje??? No jestem w totalnym szoku... Piękne są!
OdpowiedzUsuńNie to nie moje,ale je znam i bardzo lubię, pozdarwiam
UsuńAle piękne kadry:)
OdpowiedzUsuńMiło by było mieć taką piękną pawią ozdobę w ogrodzie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiwonie mnie zachwycily, ile ten krzaczek ma kwiatow!!!pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGrażynko, zima i wiosna były dla nas łaskawe i teraz natura pokazuje to co ma najładniejsze, buziaki ślę
Usuńkochana pięknie a ten paw to Twój???
OdpowiedzUsuńbuziaki
Jak zwykle pięknie!!!A pawie cudowne:)
OdpowiedzUsuńMasz rację piwonie zapachem upajają- piękne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMoje piwonie....piękne:))))
OdpowiedzUsuńPiękne migawki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Very interesting photos with hot pink peonies, pastel pink quince flowers, a gorgeous peacock, and a black ladybug? I thought it was a beetle.
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było, a u Ciebie jak zwykle pięknie i elegancko. Nie tylko za sprawą cudnie kwitnących piwoni. Twój taras będzie mi się śnił po nocy:) Pewnie będę popijać miętową lemoniadę na białej sofce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Takie miłe słowa, bardzo dziękuję.Pozdrawiam
Usuńnie mam piwonii, ale mam kozibrody. Znasz ?
OdpowiedzUsuńWitam ,znam z łąk najpierw są żółte a potem puchate i srebrne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale moze nie wiesz, ze to moze byc ozdoba ? Patrz: moja strona
OdpowiedzUsuń