U nas w w okolicy świat przynosimy zimowa wioskę,która króluje na parapecie okna.Domków, przybywa i również w tym roku dokupiłam .Są one ceramiczne ,bardzo misternie wykonane.Okna to otwory,przez które przepięknie sączy się światełko. Nasza wioska w tym roku dorobiła się oświetlenia ulicy i placyku przed kościołem, bo oświetlenie wewnątrz było od zawsze.Sypnęło im również śniegiem , nie mam go za oknem to niech jest w domu.Na zdjęciach nie udało mi się oddać cudownego widoku zapalonych światełek ale musicie uwierzyć mi na słowo,że jest pięknie.
W tygodniu odwiedziła mnie znajoma,która była służbowo w moich okolicach.Ta zachwycała się moim wiankiem adwentowym,tak się nim zachwycała ,że zabrała go ze sobą do domu.Musiałam dzisiaj coś zaradzić i zrobiłam ale już stroik adwentowy ,ponieważ wianki zrobiłam do okna i na drzwi wejściowe ale o tym innym razem.
Trochę nie widać świec ,które są owinięte piękna perłową bortą.
Również waza z amarylisem nabrała już zimowego charakteru
Amarylis rośnie jak na drożdżach, oby zakwitł na święta.
Zostały mi do zrobienia donice na oknach i tarasie ale to jak się do końca wykuruję.Tak w ogóle jestem ze wszystkim w tym roku spóźniona.Powinnam już dawno upiec piernik ,który jest najlepszy po trzech tygodniach ale nie miałam jak .Zawsze już miałam zamrożone pierogi i uszka ,trzeba będzie się sprężać tylko sił brak.
Pozdrawiam nowych i starych zaglądających i życzę Wam rodzinnej niedzieli.
Wioska bajkowa!!!
OdpowiedzUsuńPiękny zwyczaj:)
Może się skusisz na moje candy? zapraszam:)
Dzękuję, byłam i zapisałam się,pozdrawiam
UsuńUsmiecham się do Twojej wioski ,bo i ja mam podobne domki ale jednak ani jednego takie go samego jak Ty. Jeszcze ich nie przywlekłam ale lada dzien to zrobię i też zabłyśnie zimowa uliczka. Poluję na białego amarylisa ale nie miałam szczęścia jeszcze. Najwazniejsze to zdrówko . Wykuruj się dobrze. A gdzie Ty się uchowałaś ,że sniegu nie macie?
OdpowiedzUsuńCieszę się,że też masz sentyment do takich bajkowych świąt, przyznaje się otwarcie umiem i wciąż chcę się nimi cieszyć.Za życzenia zdrowia dziękuję przyda mi się .Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie,życzę miłego ustawiania świątecznej wioski, pa
UsuńPięknie u Ciebie. Widać, że planów jeszcze dużo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZobaczymy czy dadzą się zrealizować, pozdrawiam
Usuńpiękne masz ozdoby :))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Dziękuje i przesyłam Ci pozdrowienia
UsuńWioska jak z najpiękniejszej bajki, chciałoby się w rzeczywistości po takiej pospacerować:)) To nieprawdopodobne, że "uchowałaś się" bez śniegu, ale może to pozwoli Ci szybciej wyzdrowieć, czego z całego serca życzę:)
OdpowiedzUsuńŚniegu jak na lekarstwo, dziękuję za odwiedziny,pozdrawiam
UsuńWioska wygląda bajecznie, wspaniale to wymysliłaś...
OdpowiedzUsuńStroik adwentowy fantastyczny;)
Zatem i siły i zdrówka Ci zycze;*
Justynko dziękuje za życzenia i odwiedziny, całuski
UsuńPiękny macie zwyczaj!!!Bardzo podoba mi się Twoja wioska.Nie spodziewałam się,że można kupić takie cuda,są jak dzieła sztuki!!!Ale widzę,że masz drewniany kościółek,ja też taki mam,muszę go już odkurzyć i wyciągnąć:)))Zapraszam do mnie na świąteczne ciasteczka,zaraz wrzucę przepisy i zdjęcia.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńByłam i będę piekła,kościólek jest bajkowy, buziole
UsuńPięknie wygląda Twoja wioska na parapecie z uroczymi domkami.Śliczny jest także stroik adwentowy. Życzę, aby amarylis zakwitł na Święta. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZawsze miło mi Ciebie gościć, pozdrawiam bardzo serdecznie
UsuńTwoją bajkową wioską jestem zachwycona:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńGosiu ja też ,wciąż mi się podoba, pozdrawiam
UsuńPiękny zwyczaj, taka wioska to istne cudo . Znajomej się wcale nie dziwię tak pięknego wianka nie będzie w okolicy Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńWianek pojechał daleko, niech się inni też cieszą,przesyłam buziaki
Usuńta wioska jest świetna, wyobrażam sobie, że mieszkają w niej elfy... a może to wioska Świętego Mikołaja???
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na rozkwitniętego amarylisa.
Bardzo mi się podoba półka na której masz wieniec. jest wspaniała. A znajomej się wcale nie dziwię, ja gdybym miała okazję też bym zgarnęła kilka rzeczy z twojego domu. Nie wiem tylko jak kredens z kuchni niepostrzeżenie wynieść...
Aniu, jesteś przeurocza.Półkę a właściwie nadstawkę bufetu kupiłam odremontowałam i pomalowałam,małżonek dorobił mi zakupione podpórki i jest.Przesyłam moc całusów
Usuńwspaniale u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miło mi ,że Ci się podoba, pozdrawiam
UsuńPięknie u Ciebie.Z chorobą cóż...Miłe to nie jest bo na nic nie ma siły.Pociesz się ,że do Bożego Narodzenia będziesz już na pewno w lepszej formie.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńOj dobrze Jolu byś miała rację.Dziękuje i przesyłam buziaki
UsuńPomysł z swiąteczną wioską wyjątkowo mi sie podoba. Patrząc na nią można wyobrażać sobie różne rzeczy...jak w bajce :)
OdpowiedzUsuńZawsze się staram wprowadzić w tym czasie w domu i w około bajkowy charakter,dobrze mi z tym, buziaczki
UsuńWitaj Piwonio :)
OdpowiedzUsuńMiasteczko domków wspaniałe :) taka świąteczna kolekcja , mogę sobie wyobrazić jak musi to niesamowicie wyglądać jak zapalisz świeczki w tych domkach :)
Zawartość wazy rośnie jak na drożdżach :)
Pozdrawiam Cię serdecznie miłej niedzieli życzę i zdrówka Ilona
Ilonko bardzo dziękuje zdrówko mi się przyda, buziaki
UsuńFajna kolekcja domków. Za kilka lat zimowa wioska chyba nie zmieści się na jednym parapecie skoro co roku trwa rozbudowa:))
OdpowiedzUsuńPościskamy i się zmieszczą, buziaki
UsuńPiękne to miasteczko, jakaś remiza strażacka jeszcze by się przydała:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Hania:)))
Przymierzam się do tunelu z ciuchcią, pozdrawiam i witam
UsuńGdzie kupujesz takie cudeńka?
UsuńDziękuję:)))
UsuńAsiu jak miło ,że zajrzałaś,bardzo dziekuję
OdpowiedzUsuńHaniu, przesłałam Ci na pocztę linki ,buziaki
OdpowiedzUsuńPiękna ta świąteczna wioska i stroik bardzo mi się podoba:)pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dużo sił i zdrowia:))))
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za życzenia przydadzą się bardzo.Pozdrawiam
UsuńWspniała kolekcja. Uwielbiam takie ozdoby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dziękuję,takie przedmioty wprowadzają niepowtarzalny nastrój, pozdrawiam
UsuńNiezwykła dekoracja, niepowtarzalna. Jestem nią zauroczona.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło A.
Tak ja tez się od niej uzależniłam,dekoruje mi parapet do lutego, buziaki
Usuńoch faktycznie rosnie jak na drozdzach:))))
OdpowiedzUsuń