z potrzeby ducha i zamiłowania do ręcznie wykonanych dekoracji...

sobota, 11 lutego 2017

Domowa wiosna

Sobota, pierwszy dzień od sześciu tygodni prawa ręka wolna. Nigdy nie przypuszczałam,że  tak będę
odczuwać inność ręki. Jest słaba, mam ograniczone przykurczami ruchy, czuję się z tym fatalnie.Przepisana rehabilitację mogę z powodu kolejki zrealizować ......w lipcu. Paranoja, potrzebuję jej teraz a nie gdy ręka wróci do stanu przed złamaniem. Ale co tam rozżaliłam się nad sobą, kobieto weź się w garść i do roboty {łatwiej powiedzieć}.
Zima przymroziła, dawno nie było  takich mrozów dzisiaj rano -11 brr strach wyjść na zewnątrz.
Oglądam zimę przez okno
W domu mam wiosnę, w wazonach zakwitły gałązki derenia i forsycji



Jak takie piękności pojawiły się domu to znak ,że wiosna się zbliża.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających, przypominam o konkursie.Miłego weekendu

12 komentarzy:

  1. Reka wroci do normalnosci, uzywaj jej do granicy bolu, najlepiej byloby, zebys poszla do rehabilitanta, prywatnego, tylko raz i poprosila go o wskazanie jakie cwiczenia mozesz robic, ja tak zrobilam, wytumczylam mu, ze nie stac mnie na rehabilitacje prywatna, zaplacilam ze jedna wizyte i juz. Smieje sie, ze najbardziej pomogly mi usilowania zapinania stanika...widac bylo jak coraz lepiej mi to idzie..
    Ale masz wiosne w domu, slicznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Poszukaj w internecie, może są jakieś rady jak samemu ćwiczyć rękę p złamaniu. Zima i u mnie trwa. Wiosenne kwiaty w wazonie uroczo wyglądają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie że się pojawiłaś mimo problemów z ręką. Serdecznie Cie pozdrawiam. Ala

    OdpowiedzUsuń
  4. Ręka dzięki rehabilitacji szybko dojdzie do dawnej sprawności, trzymam kciuki żeby to nastąpiło jak najszybciej.
    Coraz częściej przywołujemy wiosnę a za oknem wciąż zima na całego, ja tulipanami i hiacyntami próbuję sobie przypomnieć tę najpiękniejszą porę roku. Uwielbiam wiosnę!

    buziaki, Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Ręki trzeba jak najwięcej używać , chociaz wiem , że łatwo to tak mówić .. Będzie dobrze 😄
    Przypomniałaś mi o forsycji...Utnę sobie dzisiaj pare gałązek ....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękną wiosnę masz w domu. Aż pozazdrosciłam i muszę się co prędzej wybrać po gałązki forsycjowe:)
    A ręka będzie Ci jeszcze jakis czas dokuczać, niestety. Mówię z własnego doświadczenia, bo też miałam połamaną, tyle, że lewą, więc było mi trochę łatwiej. Spróbuj może poprosić o rehabilitacje na "cito". Ja wyżebrałam jakoś, bo też kazali mi czekać pół roku.
    A póki co kup w sklepie medycznym miękką piłeczkę do ugniatania i sama rehabilituj rękę.
    Uśmiechy i uściski przesyłam i kciuki trzymam, by ręka jak najszybciej do pełnej sprawności wróciła:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę sobie też zrobić wiosnę w domu!
    Już kupiłam nasionka kwiatów, nie mogłam wytrzymać:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Lindo.
    Prazer em conhecer seu blog
    janicce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna wiosna u Ciebie rozkwitła, za oknami biało, ale w domu wspaniałe, kolorowe klimaty :)
    Współczuję kłopotów z ręką, mam nadzieję, że szybko dojdzie do całkowitej sprawności.
    Pozdrawiam serdecznie, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nasza Służba Zdrowia- zgroza, wiosnę już masz na poprawę nastroju pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  11. wiosna cudna w twym domku:)zdrówka!!

    OdpowiedzUsuń