Oto moje przygotowania i dekoracje adwentowe
Wianek na drzwi albo na stół, na drzwiach powieszę chyba inną ozdobę.
w zbliżeniu detale wianka
Stroik adwentowy w tym roku to nie wianek
Jak wiecie z nastaniem adwentu miejsce na parapecie okiennym zajmuje zimowa wioska, to nasza tradycja rodzinna. Mam taką nadzieję, że moje córki ją przejmą.
Wieczorem wioska tworzy bajeczny nastrój
Na tarasie zbudowaliśmy drewniany domek, jest karmnik i budki dla ptaszków. Dodatkowo małżonek
podświetlił go tworząc cudowny widok wieczorem.
Wieczorem
W taki sposób przygotowuję się do świąt. Życzę wszystkim aby ten nadchodzący czas był najprzyjemniejszym okresem w końcówce roku.
Bardzo dziękuję za komentarze pod ostatnim postem, miło mi było jak je czytałam.Przesyłam pozdrowienia i uściski, buziaki.
Piękne dekoracje, piękna wioska. A czy męża mogę wypożyczyć?
OdpowiedzUsuńŁał, ale zaszalałaś. Wianek prześliczny !!!!
OdpowiedzUsuńDekoracja adwentowa również. Na parapecie miasteczko bajeczne, nawet lampy się palą, super i domek boski !!!!
Lekko szczęka mi opadła i przez długi czas nie wracała na miejsce...no kurcze ...jestem pod wrażeniem.....Super pomysły...a domki rewelacja. Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńJak pięknie:)
OdpowiedzUsuńTen parapet mnie oczarował i rozanielił:)
O domkach nie będę się powtarzać, bo wiesz co o nich myślę:)))
OdpowiedzUsuńAle ten karmnik dla ptaków rewelacja:))) Ja kiedyś miałam podobny pomysł na skrzynkę na listy, ale mój mąż niestety na dwa etaty pracuje i nie mam sumienia go męczyć. Pozdrawiam:)))
Fajnie,że mąż sie udziela przy dekoracjach, mój to zrobi tylko to co na nim wymuszę...tradycja wspaniała, wioska piekna, ładnie to wygląda,wianek też ładny, zresztą co ja tu po kolei wymieniam jak wszystko jest cudowne...a ja ciagle jakos kiepsko z dekoracjami
OdpowiedzUsuńjak ślicznie u Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje białe ozdoby, a miasteczko na parapecie jest urocze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZimowa wioska przepiękna:) a wieniec, nie wieniec bardzo oryginalny:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńzimowa wioska po prostu urzeka!
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko. Zazdroszczę Ci parapetów. W moim domu nie mam i jestem troszkę nieszczęśliwa z tego powodu. No cóż i tak bywa. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńWianek i stroik jak zawsze u Ciebie wyjątkowy, a wioska jest urzekająca do pozazdroszczenia pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tą zimową wioską....jak dużo elementów...cudnie..
OdpowiedzUsuńI bardzo podoba mi się wianek..zainspirowałas mnie....
Pozdrowionka
Pięknie napisałaś :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją wioskę, kiedy na nią patrze czuję się malutka, to takie fajne ...
Ależ masz zdolnego męża! Czy on robi takie cudne domki także na zamówienie?
Uściski ciepłe!
.......czas aniołów........
OdpowiedzUsuńpiękne porównanie! Wyobraziłam sobie, że anioły zamieszkały na Twoim parapecie, w tych ślicznych kamieniczkach. Wieczorami przechadzają się po błyszczącym śniegu :)
Anielska wioska jest po prostu boska:)
Serdecznie pozdrawiam!!
Przepiękny wstęp Mariolko. Twoje dekoracje są niezwykłe. Pierwszy raz widzę zimową wioskę na parapecie i jestem zachwycona. Cudowna, rodzinna tradycja. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńYour lovely doll houses exude magic and charm. A very unique way of decorating your window sill.
OdpowiedzUsuńPiękna wioska i oświetlony domek dla ptaszków.Też powoli robię świąteczne dekoracje.
OdpowiedzUsuńależ ślicznie na Twoim parapecie, prawdziwie świąteczny klimat. Karmnik pełen wypas :-)!!!
OdpowiedzUsuń