Pozwalam sobie pokazać parę zdjęć mojego ogrodu, w którym jestem ostatnio gościem. Dzisiaj pochodziłam i obserwowałam ten cudowny świat.Gdybym tylko mogła przesłać Wam zapachy i śpiew ptaków to tak jakbyście były ze mną na tym spacerze.
Zaczynają nieśmiało kwitnąć piwonie
oraz irysy
Cudownie rozkwitły kwiaty serduszka okazałe
Tak sobie myślę,że nie zrobiłam nigdy zdjęcia wejścia do domu,jest to żywopłot z bluszczu
To moi czworonożni przyjaciele
Kilka migawek z ogrodu
Lada dzień zakwitnie lawenda
Koloru dodaje klon palmowy
Kwitną poziomki i pięknie zaowocowała porzeczka
Na koniec przesyłam Wam uśmiechniętego mojego Vipa
Dziękuje ,że dotrwałyście do końca postu, życzę Wam miłej niedzieli
piękne kwiaty i zazdroszczę pogody :) u nas leje ...:/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak trochę się wyrównało,koniec kwietnia u nas było okropnie a u Ciebie lato, pozdrawaim
Usuńśliczny masz ogród, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńGosiu dziękuję, buziaki
UsuńGdzie Ty mieszkasz??? Podejrzewam, ze na innym kontynencie bo u mnie ani piwonie ani róże nie kwitną, tylko leje i leje...
OdpowiedzUsuńA u Ciebie prawdziwy majowy ogród:))) I moje piwonie - ukochane kwiaty czerwcowe...
Niby w jednym kraju a odmiennie, tak jakoś dziwnie się plecie, pozdrawiam
UsuńCudowny ogród !!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję tak trochę już żyje własnym życiem, buziaki
UsuńJak to dobrze ,że kwitną irysy i peonie nie wspominając o różach. Przynajmniej człowiek nie ubolewa nad przekwitłymi tulipanami. Zawsze jest czym oko nacieszyć. A ten żywopłot na czymś Ci się wspina czy tak sam po sobie ? Pewnie mnóstwo przycinania jest przy nim ale efekt świetny.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHedera plecie się na starym, drewnianym płotku, strzygę z trzy razy do roku, nie jest tak źle. Tulipany przekwitły u mnie bardzo szybko, pozdrawiam
UsuńPiękny i zadbany ogród:))) Ja bym z niego nie wychodziła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Miłe słowa, ale do końca to on zadbany nie jest.Trochę głuszy naturalnej jest, pozdrawiam serdecznie.
UsuńVip jest wyraźnie zadowolony ze spacerku. Pięknie u Ciebie Mariolko. Kwitnąca róża jest zachwycająca, u mnie jeszcze same pączusie. Klon też wygląda uroczo i cała reszta kwitnących kwiatów. I to bluszczowe wejście - jak zaproszenie do pięknego ogrodu. Życzę Ci bardzo słonecznej niedzieli.
OdpowiedzUsuńPies lubi być w ogrodzie gdy i my jesteśmy,tak siusiu i do domu.Ciesze się,że bluszcz Ci się spodobał, buziaki Ewo
UsuńŻywopłot z bluszczu wygląda pięknie, jakby zapraszał do domu i ogrodu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńSłonka brak, deszczu za dużo i kwiaty nie chcą otwierać pączków, dobrze, że u Ciebie można oczy nasycić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak wiem u Was ciągle pada, to niepokojące,pozdrawiam
UsuńNareszcie , pokazałaś nam swój prześliczny ogród [ ja uwielbiam spacerować i podglądać ] pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJuż go pokazuje od przeszło roku, starzeje się, drzewa coraz większe, pozdrawiam i zapraszam
UsuńU mnie piwonie jeszcze nie rozkwitły , irysy już zerwałam do wazonu ,a róże lada dzień pokażą swoja urodę.Ale ogrodu nie mam buuuuuuuuu
OdpowiedzUsuńAle namiastkę masz ,to też cieszy. U Ciebie ogrody na płótnie rozkwitają, pozdrawiam
UsuńA ja czekam na Twoje piwonie, bardzo je lubie! wejscie do domu niezwykle masz..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak już powolutku zaczynają, jeszcze dają się prosić,buziaczki
Usuńimponujący ogród, tyle pięknych roślin, wszystko ślicznie skomponowane i ta lawenda....będę tu zaglądać , aby zobaczyć ja w rozkwicie...zostaję zapraszam do mnie na bloga oraz na wielką obniżkę cen w redecor.pl. To mój sklep ze skandynawskimi markami...zapraszam serdecznie Gosia
OdpowiedzUsuńDziękuje na pewno zajrzę, pozdrawiam
UsuńPięknie w Twoim ogrodzie.Kalina,serduszka, kojarzące się z dzieciństwem...Wejście do domu wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Tak myślę,że się starzeję, wracam łapie się na tym, do
Usuńkwiatów z dzieciństwa.Brakuje mi typowych smolinosów,ale nie lubię pomarańczu chyba,że je gdzieś schowam. Buziaki
Ja kocham staroświeckie kwiaty...., ale nie wiem co to są smolinosy. Nazwę słyszałam:)
UsuńJuż wiem:)) Stare poczciwe lilie:))) Piękne są. Posadż za kompostownikiem hihihi. Tam nie będą raziły,a przywołają być może miłe wspomnienia:)
UsuńAsiu dziękuje za uznanie, buziaki
OdpowiedzUsuńWitaj. Weszłam nie zaproszona, ale zobaczyłam piękny ogród, no i zaczytałam się. Kilka zdjęć mnie poruszyło, tych takich "buszmeńskich".Wydaje mi się że tak jak ja lubisz dużo , tylko masz bardziej to wszystko poukładane.Na początek tyle. Pozdrawiam z "serca ogrodu" i serdecznie zapraszam.
OdpowiedzUsuńmasz cudowny ogród..i jaka przestrzeń:))..piekny ten łuk z bluszczu ...u mnie wita winobluszcz=przeplatany zimozielonym:)):))
OdpowiedzUsuń