Chciałam,chciałam ale byłam trochę wybredna bo jakbym się uparła to bym kupiła nową ale to przecież nie to. Cierpliwość moja została w końcu nagrodzona, udało mi się dostać starą, nadszarpniętą zębem czasu
ale przecudna figurkę.
Miejsce na konsolce od dawna było przeznaczone dla niej więc zostało mi tylko ja wyczyścić i postawić. Pachnące szafirki dopełniły całości ,wierzcie mi jestem bardzo zadowolona.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i zostawiających tyle ciepłych słów, bardzo dziękuję.Życzę wszystkim przyjemnego weekendu po mimo tej pochmurnej pogody, buziaki
Moja mama ma bardzo podobną:)
OdpowiedzUsuńPewnie tez jest szczęśliwa,że ją ma,pozdrawiam
UsuńJest piękna i w dodatku sprawiła Tobie tyle radości:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Tak to prawda,czuję ,że powinna być u mnie od dawna,pozdrawiam
UsuńNowa to nie to samo.Ta jest naprawdę piękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ollina
Dziękuję,pozdrawiam
UsuńOryginalna ozdoba, ale przecież o to chodzi, żeby było po "swojemu" i inaczej niż u innych. Podoba mi się... Pozdrawiam i zapraszam http://sarrrabella.blogspot.com/ Mam nadzieję , że plany porzucenia wirtualnych progów zostały zażegnane...
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę,pozdrawiam
UsuńPięknie wkomponowała się w wystrój wnętrza. jest piękna , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStara i piękna,miłego weekendu
UsuńJest wspaniała...!!!
OdpowiedzUsuńJustynko też tak uważam,pozdrawiam,buziaki
UsuńPrzepiękna a wygląda jakby specjalnie była zrobiona do tego pokoju,od razu widać,że idealnie z nim współgra,albo pokój z nią:)))Idealnie!!!
OdpowiedzUsuńMyślę,że to drugie,pozdrawiam
UsuńPiękna. Moja mama też ma podobną.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo cieszy,figurki są piękne,wszystkiego dobrego
UsuńPiękna! Wierzę, że będzie chroniła Twój dom...
OdpowiedzUsuńTeż mam taka nadzieję, buziaki
UsuńPiękna ta Twoja Maryjka:)
OdpowiedzUsuńTo prawda jest taka inna,pozdrawiam
Usuńcudowna Madonna ja też o takiej figurce marzę )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Na pewno zdobędziesz swoja,pozdrawiam
UsuńJest piękna, a mówiłam, że marzenia się spełniają.
OdpowiedzUsuńNiech zawsze będzie przy Tobie.
Pozdrawiam cieplutko Zosia.
Zosiu dziękuje Ci bardzo za tak ciepłe słowa,pozdrawiam
UsuńJest naprawdę piękna. A ja jeszcze swojej szukam. Też taką chcę dużą i stareńką:) Mam nadzieję, ze znajdę:) Pozdrawiam cieplutko. ANia:)
OdpowiedzUsuńAniu na pewno,nie wiem jak to określić ale myślę,że czasem znajdują nas,
Usuńmiłej soboty i niedzieli
Piękna, taka trochę smutna...Chyba trafiła w dobre ręce. U Ciebie będzie jej dobrze:).
OdpowiedzUsuńMusze moją też pokazać światu. Tylko czeka ja naprawa. Jest w kilku kawałkach. To pamiątka po mojej Babci.
Pozdrawiam Cię cieplutko!
Rozalio koniecznie odnów tym bardziej ,że po babci a ile będziesz miała satysfakcji ,że ocaliłaś ją.Dziękuje za miłe słowa, buziaki
UsuńTwoja radość jest w pełni zrozumiała :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za zrozumienie,miłego weekendu
UsuńPiękna:)Moja Teściowa ma podobną, przedwojenną jeszcze, może kiedyś zamieszka w moim domu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Za w czasu sobie ją zaklep u teściowej,szkoda by takie cudo nie zostało w rodzinie,serdecznie pozdrawiam
UsuńJest piękna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, serdecznie pozdrawiam
UsuńGdyby i mnie znalazła taka figurka, nie miałabym nic przeciwko.
OdpowiedzUsuńJest trochę smutna, ale mam nadzieję że sprawi Tobie wiele radości.
Pozdrawiam.
Tak ,też mam taką nadzieję,wszystkiego dobrego
UsuńPiękna! Warto być wybredną:)I miejsce w sam raz dla Madonny.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu
Tomaszowa
Bardzo dziękuje za miły komentarz,również pięknych i ciepłych dni
UsuńPrzyszedł odpowiedni moment żebyś Ją miała ...Może dlatego byłaś wybredna bo czekałaś na właściwą? I te szafirki cudowne! Jak patrzę na pogodę za oknem to myślę sobie ,że w naszym klimacie takie wiosenne kwiatuszki w domu to jak najbardziej dobry pomysł:)
OdpowiedzUsuńTak i ja myślę.Kwiaty wiosenne w domach wprowadzają taki cudowny nastrój no i ten zapach....Buziaki
UsuńJak to Matka Boża...CUDOWNA...
OdpowiedzUsuńoby się Tobą i bliskimi opiekowała :)
Dziękuję i pozdrawiam
UsuńJoasiu cieszę się,że choć nie zamierzenie mogłam pomóc.Buziaki, miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńJest przepiekna! Mam slabosc do takich figurek. Jedna mam, a druga zapomnialam wziasc jak bylam u mamy, ale wlasciwie to o wszystkim wtedy zapomnialam.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny, to jest nas więcej ,miłośniczek takich figurek.
UsuńPozdrawiam serdecznie,miłej niedzieli Ci życzę
Och jest cudna:)Ja też o takiej marzę może i mnie się uda znaleźć tę która gdzieś jest i czeka aż ją odnajdę:)Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńTak jest na pewno,każdy dotrze do swojej,pozdrawiam
Usuńno to będziesz moja droga otoczona teraz opieką;-)))))p.s .śliczna tapeta w tle figurki;-)
OdpowiedzUsuńTaką mam nadzieję, dziękuję za odwiedziny jest mi bardzo miło,pozdrawiam
UsuńMa swoja wartosc... I mysle, ze nie przez przypadek trafila pod Twoj dach.
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Bardzo ciesze się,że mnie odwiedziłaś.Myślę,że masz rację, nic nie dzieje się bez powodu.Dobrej niedzieli Ci życzę, serdecznie pozdrawiam
UsuńTo wspaniale, że masz wymarzoną figurkę i się z niej cieszysz. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale odczuwam jakąś ulgę i zadowolenie z okazji jej przybycia do mojego domku,pozdrawiam
UsuńPiękna figurka, do tego wkomponowała się idealnie w kącik w którym stoi!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w niedzielny poranek:))
Miło mi,pozdrawiam bardzo serdecznie ,miłej niedzieli,pozdrawiam
UsuńWitaj moja droga figurka bardzo piękna ,w moim domu też jest taka figurka ma ponad 50 lat, jest w pokoju u mojej babci więc na pewno zostanie w mojej rodzinie na zawsze .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za to co na poczcie :)
Ilona
To piękna sprawa, będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie.Pozdrawiam
UsuńFigurka piekna , wcale sie nie dziwię ,że jestes wybredna , bo trudno trafic na ładna , ja na razie mam drewnianą.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny,Ta mi też bardzo się podoba
UsuńNowa nie byłaby tak piękna.
OdpowiedzUsuń