Te co skaczą , pływają i fruwają ...
Na przekór bieli panującej za oknem postanowiłam uszyć coś kolorowego .Tak powstały kolorowe ptaszki, kury i kaczki.Trochę ich dużo ale nie mogłam się oprzeć różnym wariantom łączenia tkanin. Materiały chomikowałam dosyć długo, nazbierało się ich troszeczkę, teraz mogę używać do woli.
Mojemu mężowi udzielił się mój zapał tworzenia, dorobił mi piękne podstawki pod kurki.
Bardzo cieszę się, że zima niedługo się skończy i wiosna zagości, w naszych domach i ogrodach.
Nie wiem, czy Wy drogie blogowiczki też już macie zimy dosyć. Pewnie pojawiają się w Waszych domach wiosenne, pachnące dekoracje.
Piękne ptaszyska a jakie fajowe kolorki. Pozdrawiam - byle do wiosny:)))
OdpowiedzUsuńO kurczaku ale piekne ptactwo :-))
OdpowiedzUsuńDuza prośba -zlikwiduj identyfikacje obrazkowa przy wystawianiu komentarzy,strasznie utrudniają robotę
OdpowiedzUsuńświetne kurki!! boskie!!
OdpowiedzUsuńBuzi :)
Fantastyczne ptaszory :D Że też miałaś do nich cierpliwość.
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do prośby Lucy o zlikwidowanie weryfikacji obrazkowej :)
Nie mam takiej opcji na usunięcie weryfikacji, może podpowiecie jak usunąć, z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńSliczne ptaszęta.
OdpowiedzUsuńKaczki urocze!
Pozdrawiam!