z potrzeby ducha i zamiłowania do ręcznie wykonanych dekoracji...

niedziela, 11 maja 2014

0 wszystkim i o niczym

 Mieliśmy rodzinną uroczystość, 6-te urodziny wnuczki. Dom zmienił się w różowe królestwo. Pisałam już wcześniej,ze to jej ulubiony kolor. Oczywiście tort musiał być różowy jak również
stoisko ze słodyczami dla dzieciaków tonęło w różowym kolorze. Mała jubilatka była szczęśliwa.

Tort zrobiły moje córcie
Dzieciaki miały używanie, mlaskaniom i smakowaniom nie było końca

Po za tym wydarzeniem rodzinnym życie toczy się swoim zwyczajnym biegiem. Dużo pracy, brak
czasu na cokolwiek,  najbardziej boleję, że nie mam czasu na swój ogród.
W ogrodzie rozwijają się kolejne kwiaty, na przekór okropnej pogodzie. Nie wiem jak u Was ale u mnie ubiegłotygodniowy przymrozek poczynił spore spustoszenie. Podmarzły świeże liście i rozwijające się pączki. Najbardziej boleję, nad zmarzniętymi paczkami hortensji, która po raz pierwszy od dawna zachowała się w doskonałej kondycji po zimie. I znowu jak co roku nie będzie kwiatów.

Kwiaty wilczomlecza, mucha również podziwia je z bliska

Serduszka okazała w pełni kwitnienia

Bratki jeszcze wciąż piękne

Pękają pąki piwonii

Na koniec kot sąsiadki, który uwielbia pozować to zdjęć
Kochane moje, przesyłam Wam ciepłe pozdrowienia, życzę by ta paskudna pogoda w końcu się uspokoiła. Miłego tygodnia, i tylko dobrych dni, buziaki




czwartek, 1 maja 2014

Witajcie po bardzo długiej przerwie. Powolutku zbieram się  po klęskach jakie na mnie spadły, myślę,że limit nieszczęść wyczerpałam z nawiązką. Bardzo dziękuję, że zaglądałyście a Beatce i Ani za pamięć o mnie i wsparcie. Obyście nigdy, chociaż to bardzo ciepłe i miłe, nie musiały takiej pociechy  doświadczać. Jeszcze raz z całego serca dziękuję.
Na początek kilka zdjęć z mojego ogrodu, który zawsze jest  dla mnie pociechą i moją miłością. Wiosna w tym roku sama pomaga  by było pięknie.

Migdałowiec  obsypany kwiatami
Kwiaty magnolii
Kwitnący wiąz
Kępka irysów niskich
Rzut oka na kiełkujący warzywnik
Pchająca się na świat tarczownica, uwielbiam patrzeć jak przebija glebę i rozwija liście
Pierwsze kompozycje kwiatowe

To na razie tyle mam sporo zaległości w odwiedzaniu Waszych blogów, postaram się to nadrobić.
Pozdrawiam zaglądających serdecznie  i życzę  udanej majówki. Pogoda jednak spłatała nam figla,
u mnie jest zimno i bardzo wietrznie.