z potrzeby ducha i zamiłowania do ręcznie wykonanych dekoracji...

sobota, 1 czerwca 2013

Czerwcowy ogród

W ogrodzie jest bardzo dużo kwiatów i zapachu. Ostatnio pogoda dopisuje, jest dużo słońca i jest ciepło. Pomaga to roślinom pokazać się z najlepszej strony.
Pozwalam sobie pokazać parę zdjęć mojego ogrodu, w którym jestem ostatnio gościem. Dzisiaj pochodziłam i obserwowałam ten cudowny świat.Gdybym tylko mogła przesłać Wam zapachy i śpiew ptaków to tak jakbyście były ze mną na tym spacerze.

Zaczynają nieśmiało kwitnąć piwonie


oraz irysy










Cudownie rozkwitły kwiaty serduszka okazałe

Czaruje zapachem bez Palibin


To moja nowa róża historyczna, róża parkowa.Pisałam o nich kiedyś,że jestem ich fanką

Kwitną krzewy  różowa krzewuszka  i  kalina








Tak sobie myślę,że nie zrobiłam nigdy zdjęcia wejścia do domu,jest to żywopłot z bluszczu






To moi czworonożni przyjaciele





Kilka migawek z ogrodu




















Lada dzień zakwitnie lawenda





Koloru dodaje klon palmowy





Kwitną poziomki i pięknie zaowocowała porzeczka









Na koniec przesyłam Wam uśmiechniętego mojego Vipa





Dziękuje ,że dotrwałyście do końca postu, życzę Wam  miłej niedzieli

34 komentarze:

  1. piękne kwiaty i zazdroszczę pogody :) u nas leje ...:/

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak trochę się wyrównało,koniec kwietnia u nas było okropnie a u Ciebie lato, pozdrawaim

      Usuń
  2. śliczny masz ogród, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie Ty mieszkasz??? Podejrzewam, ze na innym kontynencie bo u mnie ani piwonie ani róże nie kwitną, tylko leje i leje...
    A u Ciebie prawdziwy majowy ogród:))) I moje piwonie - ukochane kwiaty czerwcowe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby w jednym kraju a odmiennie, tak jakoś dziwnie się plecie, pozdrawiam

      Usuń
  4. Cudowny ogród !!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję tak trochę już żyje własnym życiem, buziaki

      Usuń
  5. Jak to dobrze ,że kwitną irysy i peonie nie wspominając o różach. Przynajmniej człowiek nie ubolewa nad przekwitłymi tulipanami. Zawsze jest czym oko nacieszyć. A ten żywopłot na czymś Ci się wspina czy tak sam po sobie ? Pewnie mnóstwo przycinania jest przy nim ale efekt świetny.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hedera plecie się na starym, drewnianym płotku, strzygę z trzy razy do roku, nie jest tak źle. Tulipany przekwitły u mnie bardzo szybko, pozdrawiam

      Usuń
  6. -Ależ pięknie wokół Twojego domu piękny ten żywopłot z bluszczu:) i te kamienne alejki.Pozdrawiam serdecznie Mariolu

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny i zadbany ogród:))) Ja bym z niego nie wychodziła!
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłe słowa, ale do końca to on zadbany nie jest.Trochę głuszy naturalnej jest, pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Vip jest wyraźnie zadowolony ze spacerku. Pięknie u Ciebie Mariolko. Kwitnąca róża jest zachwycająca, u mnie jeszcze same pączusie. Klon też wygląda uroczo i cała reszta kwitnących kwiatów. I to bluszczowe wejście - jak zaproszenie do pięknego ogrodu. Życzę Ci bardzo słonecznej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies lubi być w ogrodzie gdy i my jesteśmy,tak siusiu i do domu.Ciesze się,że bluszcz Ci się spodobał, buziaki Ewo

      Usuń
  9. Żywopłot z bluszczu wygląda pięknie, jakby zapraszał do domu i ogrodu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słonka brak, deszczu za dużo i kwiaty nie chcą otwierać pączków, dobrze, że u Ciebie można oczy nasycić :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem u Was ciągle pada, to niepokojące,pozdrawiam

      Usuń
  11. Nareszcie , pokazałaś nam swój prześliczny ogród [ ja uwielbiam spacerować i podglądać ] pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już go pokazuje od przeszło roku, starzeje się, drzewa coraz większe, pozdrawiam i zapraszam

      Usuń
  12. U mnie piwonie jeszcze nie rozkwitły , irysy już zerwałam do wazonu ,a róże lada dzień pokażą swoja urodę.Ale ogrodu nie mam buuuuuuuuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale namiastkę masz ,to też cieszy. U Ciebie ogrody na płótnie rozkwitają, pozdrawiam

      Usuń
  13. A ja czekam na Twoje piwonie, bardzo je lubie! wejscie do domu niezwykle masz..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak już powolutku zaczynają, jeszcze dają się prosić,buziaczki

      Usuń
  14. imponujący ogród, tyle pięknych roślin, wszystko ślicznie skomponowane i ta lawenda....będę tu zaglądać , aby zobaczyć ja w rozkwicie...zostaję zapraszam do mnie na bloga oraz na wielką obniżkę cen w redecor.pl. To mój sklep ze skandynawskimi markami...zapraszam serdecznie Gosia

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie w Twoim ogrodzie.Kalina,serduszka, kojarzące się z dzieciństwem...Wejście do domu wygląda niesamowicie!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślę,że się starzeję, wracam łapie się na tym, do
      kwiatów z dzieciństwa.Brakuje mi typowych smolinosów,ale nie lubię pomarańczu chyba,że je gdzieś schowam. Buziaki

      Usuń
    2. Ja kocham staroświeckie kwiaty...., ale nie wiem co to są smolinosy. Nazwę słyszałam:)

      Usuń
    3. Już wiem:)) Stare poczciwe lilie:))) Piękne są. Posadż za kompostownikiem hihihi. Tam nie będą raziły,a przywołają być może miłe wspomnienia:)

      Usuń
  16. Witaj. Weszłam nie zaproszona, ale zobaczyłam piękny ogród, no i zaczytałam się. Kilka zdjęć mnie poruszyło, tych takich "buszmeńskich".Wydaje mi się że tak jak ja lubisz dużo , tylko masz bardziej to wszystko poukładane.Na początek tyle. Pozdrawiam z "serca ogrodu" i serdecznie zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  17. masz cudowny ogród..i jaka przestrzeń:))..piekny ten łuk z bluszczu ...u mnie wita winobluszcz=przeplatany zimozielonym:)):))

    OdpowiedzUsuń