z potrzeby ducha i zamiłowania do ręcznie wykonanych dekoracji...

niedziela, 8 lipca 2012

Deszczowe korale

Tylko parę zdjęć  po  wczorajszej burzy i ulewie









Dzisiaj kolejny liliowiec otworzył swoje wyjątkowe płatki

Kolejny różowa piękność

 Kwitnie również jasny oleander

15 komentarzy:

  1. Po takiej burzy uwielbiam ciszę, wszystko jest takie rześkie, świeże...

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też w nocy popadało, rośliny trochę odetchnęły:) Piękne zdjęcia , pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas też nocy było deszczowo, a teraz zanosi się na piękny dzień.
    Cudowne masz kwiaty w ogrodzie!

    OdpowiedzUsuń
  4. i u nas popadało porządnie ... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie tylko straszy;( a tak przydałby się deszcz!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. W końcu i u mnie była w nocy burza:)Teraz jest aż inne powietrze, ale ładnie:)Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Burze mają tę zaletę,że powietrze się oczyszcza i robi się cudownie rześko.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie burza za burzą dzisiaj już też zaliczyłam wszędzie pełno błota nie chce mi sie nawet sprzątać bo pewnie zaraz przyjdzie następna.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie pokazałaś krople deszczu. Bardzo ładne zdjęcia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Deszcz jest piękny zwłaszcza w tych kroplach na kwiatach ale co za dużo to niezdrowo. \burzom już dziękujemy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę że i u Ciebie liliowce zdeformowane.
    Fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Prekrásne fotky po daždi, máš krásnu záhradu.
    Prajem Ti krásny deň.
    Jana

    OdpowiedzUsuń
  13. Máš krásný blog přiji krásné letní dny. pa Jarka

    OdpowiedzUsuń
  14. Twój ogród to raj na ziemi, serdecznie gratuluję. Dziękuję za odwiedziny i przemiły komentarz. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kwiaty piękne, ale deszczu już wystarczy:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń