Pamiętacie pisałam jesienią, że założyłam rozarium. Właśnie zaczęły kwitnąc róże, co dziennie nowy krzaczek rozchyla paki, raduje oczy. Uczę się je rozpoznawać po wyglądzie i zapachu .
Również lawenda zaczyna kwitnąć.
Układ płatków tej róży przypomina mi moje ukochane piwonie, które właśnie przekwitają robiąc miejsce na podium różom.
Subtelny kolor i zapach "Gartentraume" zachwyca, bratki ostatnie kwiaty wiosny wciąż kwitną.
Mogłam tak bez końca jeszcze tylko pokażę z róż to cudeńko
i to
Moją dumą w tym roku jest mała folia, w której rosną moje pierwsze pomidory, ogórki,papryki i sałata. Pomidorki kwitną , maleńki zielone owoce na krzaczkach się już pojawiły.
To moje tegoroczne kompozycje na tarasie
Pachnące zioła i cudowne tabliczki Beatki

Na koniec spojrzenie na zakątek, którego nie znacie.
W robótkach ręcznych na razie posucha, mam jednak w planie trochę pomalować. Muszę się zmobilizować i podzielić wolny czas pomiędzy ogród a pędzle, papier ścierny i farby. O tym następnym razem. Koniecznie przebiegnę się po Waszych blogach, wiem dawno mnie tam nie było, przyrzekam nadrobię zaległości. Pozdrawiam, przesyłam buziaki, dziękuje za odwiedziny, nie zapomniałyście o mnie, pa.